Jesteśmy również na Facebooku
Partnerzy biegowi:
RANKING 2011 UCHWALONY!
9 listopada, 2010 | 
Author: 
Konsultacje trwały długo, ale zmodyfikowany (a wierzymy, że ulepszony) Ranking wreszcie uchwaliliśmy. Po przedyskutowania zgłoszonych poprawek Zarząd w drodze głosowania jednogłośnie przyjął nową jego wersję na rok 2011.
W ogólnych zarysach nie różni się ona od zamieszczonej poniżej wersji roboczej z października. Wprowadziliśmy jednak kilka poprawek. Oto one:
1) Z listy biegów punktowanych do Grand Prix skreślono Maraton Karkonoski (bieg niedostępny dla wszystkich chętnych)
2) Do listy półmaratonów postanowiono dodać transgraniczny Półmaraton Kietrz-Rohov.
3) Dopisano Bieg Sylwestrowy w Trzebnicy.
4) Dodano obydwa biegi w Żórawinie.
5) Biegi narciarskie punktowane będą według ogólnych zasad przewidzianych dla tradycyjnych biegów (tzn. np. Bieg Piastów na 50 km. punktuje na takich samych zasadach jak maraton).
6) Utrzymano w mocy obecnie obowiązującą premię za organizację biegów klubowych (200 pkt.)
7) W przypadku odwołania z przyczyn losowych większej ilości zawodów spośród wymienionych na rankingowej liście, Zarząd zastrzega sobie prawo dodania do niej innych, o czym poinformuje z niezbędnym wyprzedzeniem wszystkich członków klubu.
Przy okazji Zarząd informuje, że wszelkie kwestie związane ze zgłaszaniem biegów do tegorocznego Rankingu należy przesyłać do kol. Roberta Grabkowskiego – robertgrabkowski@vp.pl
Posted in Bez kategorii
W Kietrzu w tym roku pobiegło aż dwóch Piastowiczów. Dla porównania w maratonie Solidarności w Gdańsku pobiegło czworo. Półmaratony: Jawor, Nowa Sól, Grodzisk i połówka w Zgorzelcu jak i sam tamtejszy maraton odbywają się tego samego dnia 6.06, co mocno zawęża wybór. Skoro bonus za narty to 50pkt, dlaczego bieg ultra nie ma bonusa wcale? Przecież wysiłek włożony w ultra jest nawet większy niż podczas maratonu. Coraz większa ilość klubowiczów startuje w tego typu biegach.
Jak to nie ma? Każdy ultramaraton ma bonus.
Fakt. Doszukałem się. A czy narciarz-biegacz może zgłosić 2 maratony i dodatkowo jeszcze 2 biegi narciarskie z bonusem 50pkt? Pytam, bo wydaje mi się to niejasno sprecyzowane. Zresztą tak jak z jednym biegiem ultra – 2 maratony i 1 ultra czy ultra zamiast maratonu? Dziękuję z góry za wyjaśnienie moich wątpliwości.
– Kietrz wprowadzono aby zrekompensować te klika biegów w jednoczesnym terminie w czerwcu i jest w woj.opolskim czyli Dolnym Śląsku i okolicach
– tak można zgłosić 2 biegi narciarskie z premią 50 pkt jeżeli ich dystans jest maratoński lub dłuższy, za biegi krótsze tak jak ogólne zasady
– bieg ultra czyli powyżej maratonu – jeden niezależnie od 2 maratonów
Na marginesie, rozpatrywanie sytuacji zgłoszenia kilku biegów narciarskich z bonusem 50 pkt. w kraju, gdzie taki bieg mamy jeden (Bieg Piastów, w dodatku coraz częściej z powodu pogody rozgrywany na dystansie poniżej 50 km.) jest trochę sztuką dla sztuki.
Faktycznie biegów narciarskich na dystansie większym niż 42km poza wymienionym w Polsce nie ma, jednak na dystansie np. 20km (bonus 30pkt) jest już kilka. Czy w takim razie zwykły biegacz „nie-narciarz” (patrząc od strony maksymalnej zdobyczy bonusowej 70pkt – maraton Wrocław, 50 – inny maraton, 40 – Sobótka, 3×30 – półmaraton i np. 4×20 – biegi >300 uczestników, WKB, OMW = max bonus 330 pkt)ma równą możliwość rywalizacji z biegaczem „narciarzem” (70pkt – Wro, 2×50 – inny maraton i narciarski bieg Gwarków, 40 – Sobótka, 4x30pkt – 3 półmaratony i np. narciarski bieg Piastów, 2x20pkt >300, WKB, OMW = max bonus 370pkt? Nawet jeśli „zwykłemu” biegaczowi dodamy jeden ultra (dodatkowe 30 pkt do jednego z tych biegów o wartości bonusowej równej 20pkt) to i tak mamy 360 pkt a nie 370! No i oczywiście biegacz „narciarz” też może pobiec ultra i mieć maksymalną sumę bonusową równą 400 pkt przy maksymalnej sumie bonusowej „nienarciarza” równej 360pkt! Czy aby dobrze przekalkulowałem na podstawie przepisów?
Na pewno błędnie w odniesieniu do biegów narciarskich. „Gwarki” to tylko 20 km – w żadnym wypadku nie zdobędzie się na nich bonusa 50 pkt. Takowy i owszem, można zdobyć na „Piastach”, z tym, że i tutaj jest małe ale… Od dwóch lat, odkąd ten bieg znalazł się w Worldloppet zajęcie tam miejsca w pierwszej „500-tce” jest rzeczą dla nawet niezłego narciarza karkołomną. Po prostu przyjeżdża tylu świetnych zawodników z Europy plus krajowa czołówka. Nawet 50-punktowy bonus przy realnym wyniku na poziomie 600-1200 miejsca w generalce nie daje tutaj żadnych „forów”.